MarekWielu bezrobotnych, którzy bezowocnie poszukują wymarzonej posady w Knyszynie twierdzą, że dobra praca w tym rejonie, to jedynie kwestia znajomości. Warto się jednak zastanowić nad tym, czy takie przekonanie nie jest jedynie wymówką i czy praca po znajomości to dokładnie to samo, co praca z polecenia.
Obecnie duże firmy wprowadzają programy płatnych rekomendacji. Opiera się to na tym, że pracownik jest wynagradzany za wskazanie wartościowego kandydata na wolny etat. Tego rodzaju rozwiązania bywają skuteczne zwłaszcza w tych branżach, gdzie ciężko o doświadczonego specjalistę, jak chociażby w IT. Wiadomo, że osoba związana z danym sektorem dysponuje też znajomościami branżowymi i może podsunąć ciekawe kandydatury. Osoba, która została polecona, musi mimo wszystko przejść przez wszystkie etapy rekrutacji.
W przypadku pracy po znajomości często zdarza się, że przymyka się oko na brak pewnych kwalifikacji, a decydującą rolę odgrywają prywatne relacje czy powiązania rodzinne. Rozdawanie etatów po znajomości to dość powszechna sprawa, ale nie tyle w korporacjach, ile raczej w firmach rodzinnych i przedsiębiorstwach, na których funkcjonowanie duży wpływ mają politycy.
System firmowych rekomendacji pozwala szybko znaleźć idealnego kandydata, a polecający go pracownik z pewnością czuje się na tyle odpowiedzialny, że nie poleci niekompetentnego kolegi po fachu. Poza tym osoba, która podjęła się zarekomendowania znajomego, otrzymuje bonus pieniężny po okresie próbnym nowego pracownika. Rekruterzy coraz częściej skłaniają się ku takim rozwiązaniom, ponieważ nieudane rekrutacje generują spore koszty.
nami23
dobrze mieć duże grono znajomych, żeby w razie potrzeby pomogli z pracą